Hejka
Na początek chciałam przeprosić za długą nieobecność. Po prostu nie miałam weny, aby coś napisać. Brak weny wziął się z mojej złości na reżyserów hoa. Najpierw rozdzielili Fabine, potem Peddie, Amfie a teraz jeszcze Jarę. Jestem wściekła i planuje wyjazd do Ameryki, by nawrzucać tym reżyserom, co myśle o nich i o 3 sezonie hoa. Oglądam 3 sezon tylko dla was, żeby pisać opowiadania. Kolejne opowiadanie pojawi się, gdy przejdzie mi złość na scenarzystów. Mam nadzieje, że mnie zrozumiecie. Do następnej notki.
Lusia
niedziela, 24 lutego 2013
Przepraszam ; O opowiadaniach
czwartek, 7 lutego 2013
Opowiadanie nr 4
Hejka
Na początek przepraszam za długą nieobecność. Wytłumaczyć to mogę tylko dwoma rzeczami : natłokiem nauki i moim lenistwem. Na przywitanie, w poniedziałek od razu po feriach dwie kartkóweczki, wtorek praca klasowa z historii a w środę z niemieckiego. Aż się odechciewa wstawać rano z łóżka do szkoły :D . Ale nie bd was zanudzać moją szkołą.
Drogi pamiętniku
Piszę ciąg dalszy urodzin Amber. Więc zaczęliśmy odpakowywać prezenty, których był ogrom. Oprócz prezentów od nas były podarki od jej taty i od samej Amber. Opaska, którą jej kupiłam nie przypadła jej chyba do gustu, ale trudno. Na samym końcu odpakowała prezent- od Alfiego, jak się później okazało. Była to branzoletka. Jak dla mnie, to przypominała ona starożytny artefakt. Ale to tylko moje zdanie.Zaraz po tym wszedł Fabian i dyskretnie zawołał mnie i Joy do kuchni. W ręce trzymał jakiś papier. Powiedział nam, że to list od Niny. Nie otworzył go jednak, ponieważ bał się poznać prawdy o jej wyjeżdzie. Ruszyliśmy w stronę schodów a ja powiedziałam, że nie mamy pewności co to prawdziwości listu i, że nie wierzyłabym w żadne słowo Eddiego, co on niestety usłyszał. Powiedział:
-Dzięki Gaduło. Jednak nie każdy jest tak cyniczny jak ty.
Że też musiał usłyszać akurat to. Obraził się i poprosił Fabiana o rozmowę. Odeszli a zaraz po nich przyszedł Alfie. Próbował zjeść cały kawałek ciasta na raz. Obrzydlistwo, nawet dla mnie. I tak właśnie minęły urodziny Amber. Teraz muszę już kończyć, bo dziewczyny każą mi zgasić światło.
Trixy <3
I jak wam się podobał ? Trochę krótki, ale nie poradzę nic na brak czasu. Następny pojawi się najprawdopodobniej w poniedziałek albo we Wtorek, bo wyjeżdżam z rodzicami na Disney on Ice. Wolałabym zostać w domu, ale trudno. Do następnej notki
Lusia
Subskrybuj:
Posty (Atom)